[ENERGETYKA] Niemiecki kapitał wypchnie JSW z kluczowego złoża?
Czy państwowa Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) może przegrać walkę o jedno z najbardziej strategicznych złóż węgla koksowego w Polsce? Ta opcja jest na stole. Niemiecki kapitał ma szansę przejąć kontrolę nad złożem „Dębieńsko 1”.
Wniosek o koncesję na rozpoznanie złoża złożyła jako pierwsza spółka Silesian Coal International Group of Companies, powiązana z niemieckim holdingiem HMS Bergbau. Dokument wpłynął 24 lutego br. z kolei JSW złożyła swój wniosek dopiero 7 marca. Formalnie – wciąż w terminie. Ministerstwo Klimatu i Środowiska tłumaczy, że obie oferty zostaną ocenione według ustalonych kryteriów.
Bez taryfy ulgowej dla polskiej spółki?
Wiceminister klimatu Krzysztof Galos jednoznacznie stwierdza, że przy ocenie wniosków nie mają znaczenia narodowość wnioskodawcy ani strategiczne znaczenie surowca dla gospodarki. Liczyć się mają wyłącznie kwestie formalne: zakres prac, technologie, finansowanie. Problem w tym, że to podejście może skutkować sytuacją, w której polska spółka straci dostęp do kluczowego zasobu na rzecz podmiotu z zagranicy i to w sytuacji, w której coraz więcej państw stosuje mniej lub bardziej ukrytą politykę protekcjonistyczną.
Warto nadmienić, że w 2025 roku SCIGC już raz została odrzucona z powodu braków formalnych, w tym braku zaplecza technicznego. Mimo to mogła ponownie aplikować w procedurze.
Czy złoże można podzielić? Ministerstwo nie zostawia złudzeń
Eksperci branży sugerowali możliwość podziału złoża między zainteresowane podmioty. Takie rozwiązanie pozwoliłoby ochronić interes narodowy, a jednocześnie nie blokowałoby inwestycji prywatnych. Ministerstwo jednak utnie spekulacje: przepisy przewidują koncesję tylko dla jednego – najlepszego wnioskodawcy. Reszcie się odmawia. Bez wyjątku.
Związki zawodowe JSW i część opinii publicznej wyrażają zaniepokojenie przyszłością złoża.
Dębieńsko 1 to złoże, na którym pracowała zlikwidowana ponad 20 lat temu kopalnia Dębieńsko. JSW twierdzi, że w nieeksploatowanej dotąd serii pokładów grupy 400 zalega tam jeszcze ponad 100 mln ton zasobów przemysłowych węgla o dobrych parametrach koksotwórczych.